Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
A czy może być przy myksomatozie zapalenie spojówek
A czy może być przy myksomatozie zapalenie spojówek :?:
|
|
|
|
: 07 wrz 2013, 16:33 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Informacje te posiadam od doświadczonych lekarzy wet.
Informacje te posiadam od doświadczonych lekarzy wet.
|
|
|
|
: 07 wrz 2013, 8:23 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Wiesz o tym z własnych obserwacji, czy z jakiegoś żródła
Wiesz o tym z własnych obserwacji, czy z jakiegoś żródła :?:
|
|
|
|
: 06 wrz 2013, 22:15 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
kolor niezmieniony
kolor niezmieniony
|
|
|
|
: 06 wrz 2013, 14:09 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Trochę mnie zaskoczyłeś tym kolorem spojówek. To przy myksomatozie mogą być zaczerwienione czy mają kolor niezmieniony
Trochę mnie zaskoczyłeś tym kolorem spojówek. To przy myksomatozie mogą być zaczerwienione czy mają kolor niezmieniony :?:
|
|
|
|
: 06 wrz 2013, 11:27 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Włodek tamten przypadek to zupełnie co innego.
Mam możliwość podglądać chorobę u jednego samca która trwa od trzech tygodni . Oprócz wymienionych przezemnie objawów nie ma żadnych innych . Zjadliwość mykso jest szybsza . kolor wew. powieki jest inny .
Włodek tamten przypadek to zupełnie co innego.
Mam możliwość podglądać chorobę u jednego samca która trwa od trzech tygodni . Oprócz wymienionych przezemnie objawów nie ma żadnych innych . Zjadliwość mykso jest szybsza . kolor wew. powieki jest inny .
|
|
|
|
: 05 wrz 2013, 14:44 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Trudno nieomylnie wskazać bez badań, czy to co obecnie dziesiątkuje stada królików jest myksomatozą, czy czymś innym. Na podstawie opisów kolegów z ''Królikarz Polski '', większość przypadków wygląda na myksomatozę, ale ten ostatni, gdzie są zdjęcia samicy ze strupami na obrzeżach uszu, wydaje mi się być inną chorobą lub jakimś echem myksomatozy.
Trudno nieomylnie wskazać bez badań, czy to co obecnie dziesiątkuje stada królików jest myksomatozą, czy czymś innym. Na podstawie opisów kolegów z ''Królikarz Polski '', większość przypadków wygląda na myksomatozę, ale ten ostatni, gdzie są zdjęcia samicy ze strupami na obrzeżach uszu, wydaje mi się być inną chorobą lub jakimś echem myksomatozy.
|
|
|
|
: 05 wrz 2013, 13:39 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
ten przypadek akurat byl potwierdzony u weta.
ten przypadek akurat byl potwierdzony u weta.
|
|
|
|
: 04 wrz 2013, 10:03 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
Jacek czy myksomatoza była potwierdzona przez lekarza wet? Dużo słyszałem ze panuje mykso ale jak dzwonie do weta to mówi że pierwsze słyszy . Ktoś ma chorego królika i sam wystawia diagnozę wieć jak królik pada to musi być pomór albo myksomatoza potem mówi drugiemu i epidemia w Polsce .
Jacek czy myksomatoza była potwierdzona przez lekarza wet? Dużo słyszałem ze panuje mykso ale jak dzwonie do weta to mówi że pierwsze słyszy . Ktoś ma chorego królika i sam wystawia diagnozę wieć jak królik pada to musi być pomór albo myksomatoza potem mówi drugiemu i epidemia w Polsce .
|
|
|
|
: 04 wrz 2013, 9:41 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Myksomatoza, zapalenie spojówek, czy ...? |
|
|
W wyżej wymienionym przypadku choroba nie miała czasu na rozwój. Działanie było natychmiastowe i nieodwracalne.
W wyżej wymienionym przypadku choroba nie miała czasu na rozwój. Działanie było natychmiastowe i nieodwracalne.
|
|
|
|
: 04 wrz 2013, 9:13 |
|
|
|