Króliki nasze hobby

Forum o królikach i innych zwierzętach
Dzisiaj jest 28 kwie 2024, 0:17

Strefa czasowa UTC+1godz.




Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wprowadź tutaj treść wiadomości. Nie może ona mieć więcej niż 60000 znaków. 

Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek: swieca znicze
Advanced BBCode Box 3 :: Help Page  
Remove selected text Copy selected text Paste copied text Remove all BBCodes from the selected text List Ordered list List item Tabs Horizontal line Bold text Italic text Underline text Strikethrough text Glow text Shadow text Dropshadow text Blur text Wave text (Only for Internet Explorer) Text fadein / fadeout Gradient text Justify align text Left align text Center align text Right align text Preformatted text
Indent text Text direction for reading left-to-right Text direction for reading right-to-left Code display Quote text Spoiler text Hide content from unregistered guests Insert Off Topic text NFO text Insert a table Insert anchor Insert URL Insert Email Insert image Insert thumbnail Insert image from imageshack Insert search word Insert web video
Kolor czcionki
Opcje:
BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz emotikony
Wyłącz przetwarzanie odnośników
Kod potwierdzający
Kod potwierdzający:
Jeśli chcesz zabezpieczyć się przed automatycznym publikowaniem postów, musisz wprowadzić oba widoczne słowa do znajdujących się tutaj pól tekstowych.
   

Przegląd tematu - Grzybica
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Szkoda słów, ale to nie na Ciebie.
Dla potomnych warto napisać, że "skorupę można zerwać jeśli idzie to bez większych oporów. Z czasem i tak sama powinna odpaść. Czekanie wydaje się być bezpieczniejsze niż działanie, w tym przypadku.

Myślę, że powinieneś dalej stosować lek i obserwować co się będzie działo. Tym razem odpuść "zrywanie". Do tego sucha słoma jako ściółka, sprzątanie raz na tydzień i niewybrakowana dieta powinny pomóc.
Post : 14 maja 2015, 7:05
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Tą skorupę kazał zerwać mi weterynarz.
Post : 13 maja 2015, 14:07
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Kuba, dlaczego zerwałeś tę "skorupę"? :shock:
Forum jest po to by pytać i ograniczać ilość popełnianych przez siebie błędów, w sumie ograniczyć nie znaczy wyeliminować.
Moi przedmówcy pisali o "samowyleczeniu" królika z grzybicy. Zapewnij mu odpowiednie warunki- sucha ściółka, ograniczona wilgotność w klatce (dobra wentylacja) oraz karm królika "prawidłowo", paszami dobrej jakości, a królik sam powinien sobie poradzić z problemem, jeśli mu się nie uda to prawdopodobnie ma słaby układ immunoglobuliczny. Warto się zastanowić, czy chcesz hodować takiego królika.
Post : 13 maja 2015, 13:08
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Zalecenia weterynarza używałem teraz preparatu Clorexyderm 4% było widać poprawę ,ale po pewnym czasie u królika zrobiła się taka skorupa .Jak tą skorupę zerwałem to pod tą skorupą jest ładna skóra tylko ,że za krwawiona i teraz grzybica zamiast maleć rozwija się dalej i nie wiem co już robić.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Post : 11 maja 2015, 17:32
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
KuBa99 pisze:
Nie ,weterynarz tylko mi powiedział ,że słusznie powiedziałem ,że to grzybica i wynik badania na to wskazał i nic więcej nie mówił jaki to typ bakterii itp.


Grzybicy nie wywołują bakterie.
Grzybica u królików najczęsciej występuje w postaci strzygącej.
Parę lat temu stosowałem szczepionkę, która docelowo produkowana jest dla lisów o nazwie Alopevac i po pewnym czasie sierść zaczęła odrastać. Cena szczepionki to około 70 zł 100 ml. Dawki stosowałem takie, jak zalecane są dla lisów, czyli od 1 ml do do 2 - 3 ml na sztukę w zalezności od wielkości i ciężaru królika.

Poza tym w przypadku grzybic może nastąpić też samowyleczenie. Trwa to zazwyczaj dość długo, wiele tygodni.
Grzyb, żeby mógł się rozwijać i mieć dla siebie dogodne warunki, musi mieć włos, sierść. Tam gdzie dochodzi do zupełnego wyłysienia, tam też grzybica napotyka na niedogodne dla siebie warunki i ustępuje.

Grzybica występuje tam, gdzie z jakiś powodów nastąpiło osłabienie organizmu, brak niektórych minerałów np. cynk, witamin np. H, lub pomieszczenie w którym są utrzymywane króliki jest wilgotne.
Dlatego częsciej ta choroba występuje zimą i w pomieszczeniach, gdzie jest np. zaduch, wilgoć.

Ogólnie grzybica należy do chorób dość łagodnych, bo co prawda skutkuje osłabionym apetytem królika, zmniejszonymi przyrostami, ale na ogół przy dobrym żywieniu i poprawie warunków, nie ma upadków.
Futerko odrośnięte po miejscu wyłysionym przez grzyb jest takie jak i u zdrowego, jednak dość dużo potrzeba czasu, aby odrastająca sierść wyrównała się z sierścią, gdzie nie było choroby.
Po prostu królik zdrowiejący wygląda tak, jakby go fryzjer nie równo ostrzygł.
Post : 27 kwie 2015, 13:12
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Jednym słowem tak naprawdę to nie wiadomo czy ten antybiogram w ogóle był zrobiony. :(
Zostaje Ci zmienić weta.
Post : 25 kwie 2015, 20:32
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Nie ,weterynarz tylko mi powiedział ,że słusznie powiedziałem ,że to grzybica i wynik badania na to wskazał i nic więcej nie mówił jaki to typ bakterii itp.
Post : 25 kwie 2015, 20:23
  Tytuł:  Re: Grzybica  Odpowiedz z cytatem
A na tym antybiogramie była wskazana jedna tylko substancja właściwa do leczenia?
Z grzybicami nie miałem dotychczas problemów, ale przy bakteriach jest z reguły więcej niż jedna.

Podejrzewam, że da się to wyleczyć, Weterynarz uznał jednak że spełnił swój obowiązek i dał lek. Najwyraźniej nie chce mu się nic więcej robić. :(
Post : 25 kwie 2015, 20:15
  Tytuł:  Grzybica  Odpowiedz z cytatem
Witam
Mam problem z jedną samicą taki ,że samica ma grzybicę tylko na plecach.
Leczenie zaczołem od podania iwermektyny ,bo myślałem ,że to jest świerzb skórny ,ale to nic nie pomogło .Następnie wybrałem się z tą samicą do weterynarza i dał mi fungiderm (zużyłem ,aż 2 butelki ,bo weterynarz mowił ,że leczenie może potrwać z 2-3 tygodnie ).Po 2 tygodniach leczenia fungidermem zauważyłem zmianę na lepsze ,ale nie w dużym stopniu .Następnie u drugiego weterynarza zrobilem autobiogram i wyszło ,że samica ma grzybicę .Weterynarz wypisał mi receptę i kupiłem w aptece Itrax lek dla ludzi w kapsułkach ,musiałem go wydostać z kapsułki i rozpuścić w wodzie i podawać królikowi doustnie codziennie .Następnie weterynarz powiedział ,że muszę taki lek podawać z również 2-3 tygodnie (poszły 2 opakowania Itraxu) ,po tym czasie płatki grzybicy zaczeły obficie wychodzić z futra i żeby płaytki nie zalegały w futerku królika to obstrzygłem królikowi plecy .Ładnie wszystko było widać co się dzieje z ta grzybicą na plecach królika ,ale taki obszar z 3 x 3 (cm) nie chce zniknąć do tej pory ,weterynarz powiedział ,że jak lek Itrax nie pomoże to żebym skasował królika .Królik jest odsadzony z dala od reszty hodowli i obsługuję rzeczy przy króliku tylko w rękawiczkach jednorazowych .Oczko królikowi odkażam dezosanem ,virkonem i wypalaniem palnikem .Nie chcę kasować królika z powodu grzybicy i zależy mi na jego wyzdrowieniu .Może ktoś z was miał taki przypadek i potrafi pomóc .
Pozdrawiam
Kuba
Post : 24 kwie 2015, 20:15

Strefa czasowa UTC+1godz.


Przejdź do:  
Profesjonalny Hosting

POWERED_BY

Hosting zapewnia KYLOS