Króliki nasze hobby

Andrzej, brak tam istotnej informacji- data urodzenia. Numer klatki, w której przebywają/przebywały młode też by się przydał.

Data jest urodzenia jest data wykotu, a nr klatki i pozostałe rzeczy wpisujesz w notatkach hodowcy po to jej zrobiłem . Konrad wszystkiego nie da rady zmieścić.
Ale dziękuje ci za uwagi.

Wzory fajne i przydatne. Tylko teraz jeszcze pytanie jak je montujecie przy klatkach? Chodzi mi o jedno, byleby nie zamokły jak deszcz będzie padał. Bo mam parę klatek w pomieszczeniu, ale i parę na zewnątrz.

Ja w okładkach od legitymacji szkolnych

U mnie to torebki strunowe. Sprawdzają się bo wilgoć do środka nie wchodzi a mam na zewnątrz, niektóre dwa lata.
Torebka przypięta do klatki za pomocą "klipsa". Taki spinacz biurowy do większej ilości kartek zakupiony w sklepie papierniczym.

Ja też używam takich torebek - przyczepiam pinezkami albo cienkim drucikiem.

a ja w większości wkładam karty klatkowe w przygotowane metalowe szufladki z widoczna przednia stroną osłonięta gruba folią , no i też stosuje opakowania po Legitymacjach szkolnych .
W Niemczech spotkałem się z Laminowanymi kartami klatkowymi

Ja mam takie same jak Yeti.Pan Dariusz troszkę podpowiedział

Odświeżam temat bo wraca.
Zdania nie zmieniłem ani wzoru. Przydają mi się i nie zamierzam rezygnować z ich używania.

Paweł. Tu znajdziesz te Karty Klatkowe.