Króliki nasze hobby
http://www.forum.e-hodowca.pl/

Biegunki, brzuszki - co to jest ?
http://www.forum.e-hodowca.pl/viewtopic.php?f=8&t=103
Strona 1 z 6

Autor:  PAWEL_WP1 [ 09 wrz 2012, 13:53 ]
Tytuł:  Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Biegunki , brzuszki co to jest .
Jest to kontynuacja tematu opisywanego od jakiegoś czasu na Królikarzu Polskim to jest mój pierwszy post w tym temacie : http://krolikarzpolski.pl/forum/viewtop ... zki+++jest
________________________________________
Od jakiegoś czasu próbuje znaleźć podobieństwa w przypadkach zachorowań na tz. brzuszki .
Jest kilkanaście takich postów ,lecz dalej nie ma bardziej sprecyzowanych możliwych przyczyn zachorowania na tą
chorobę .Rozmawiałem z różnymi osobami od hodowców przez lek wet .
Koby napisał że u niego królikom brakło wody - najprawdopodobniej , w moim przypadku było podobnie miałem
smoczek w poidełku zanieczyszczony , wiec przy podaniu np. granulatu i braku wody u młodych królików powstaje problem
opisywałem sposób leczenia którego jeszcze nie testowałem
cytat

Witam serdecznie.
W związku z tym, iż na dzień dzisiejszy według mojej wiedzy i
doświadczenia, główną przyczyną nagłych upadków na skutek problemów z
układem trawiennym, jest bakteria coli a nie kokcydioza( praktycznie jej
już nie ma), polecam mieszankę dwóch antybiotyków jednocześnie (
zazwyczaj nie ma czasu na doświadczenia, bo coli działa szybko). Wydaje
się to nieuzasadnione ale działanie krzyżowe w/w. leków daje dobre
efekty. Polecam więc streptomecynę podaną wraz z oxytetrecykliną w
dawce strepto 1ml na 21 kg, oxy 1ml 7-10 kg. Proszę podać dwa zastrzyki,
w dwóch oddzielnych strzykawkach podskórnie, tak by nie mieszać
antybiotyków. Dawki w miarę możliwości proszę odmierzyć dokładnie
(zwłaszcza streptomecyny). Polecam strzykawkę insulinówkę, jest
precyzyjna. Jeśli chodzi o streptomecynę proszę podawać 3 dni
oxytetracyklinę 5 dni, nawet po ustąpieniu objawów po pierwszym podaniu.
koniec cytatu

natomiast potwierdza się fakt ze jak króliki maja biegunkę to jest mniejszy odsetek upadków
bez biegunki w 95 % upadki - na swoich zapiskach z własnej hodowli.
Większość tych zachorowań najprawdopodobniej to wina pokarmu podawanego przez nas
swoim królikom .Zastanawiające jest brak wody , a w innych przypadkach podawanie zielonki
była koniczyna , pozimowa marchew . W luźnej rozmowie z Ewa padło pytanie czy białko
w podawanej karmie może spowodować zapchanie się jelit co wywołuje takie przypadki
W jednym z postów było poruszno leczenie biegunki węglem , jak to jest zwykła biegunka to zgoda ale jak w przypadku tz. brzuszków węgiel powstrzyma biegunkę co spowoduje w moim przekonaniu pogorszenie stanu zdrowia królika najważniejsza jest profilaktyka wiec w tym przypadku woda siano jedni używają różnego rodzaju preparaty , zakwaszacze itp.
Ja podaje em wywar z 10 ziół , siano i dodatkowo koper który nie jest na biegunki ale na poprawę
pracy jelit , liście chrzanu , pietruszka natka w małych ilościach - mam wrażenie ze są bardziej odporne następna wydaje się wskazówka że większość zachorowań powstaje w dniach załamań pogodowych.

co wy o tym myślicie ?
???????????????????????????????????????????????????????????.
Poświęciliśmy tam dużo czasu , naszej energii aby uzyskać co należy zrobić , jak zabezpieczyć króliki aby tej choroby w naszych królikarniach nie było . Profilaktyka to po pierwsze , leczenie to już co innego .Musi nastąpić bardzo szybko . Jak rozpoznać chorego królika ? Czy to jest możliwe ? Z mojego skromnego doświadczenia wiem że są dwa rodzaje oznak w zależności od tego jaką postać ma choroba , łagodna czy ostra . Przy ostrej biegunka pojawia się nagle , jest specyficzny zapach , królik siedzi osowiały , w większości przypadków w kącie , brak apetytu . Dodatkowo pod pojęciem ostra przyjmuję się bardzo krótki czas rozwinięcia choroby liczony w godzinach .W kilku przypadkach króliki przy ostrej chorobie rano nie wykazywały żadnych objawów , a po południu już były martwe ze wzdętymi brzuszkami ( nieraz nie ) ale zawsze z charakterystycznym zapachem .
Cdn.

Autor:  Baartez2006 [ 09 wrz 2012, 16:56 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Jeśli ktoś ma pierwszy raz do czynienia z tą chorobą to często myli ją z kokcydiozą albo ze zwykłymi wzdęciami.

Autor:  PAWEL_WP1 [ 09 wrz 2012, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Masz racje , nawet na innym forum toczyła się bardzo burzliwa dyskusja na ten temat i w sumie od niej zaczęliśmy patrzeć na tę chorobę właściwie .

Autor:  Ewa-Anna [ 09 wrz 2012, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Ja skłaniam się ku proporcji białka do włókna owszem nie jest to jedyny powód problemów, ale jedna ze spraw, która sprzyja zespołowi jelitowemu. Bardzo ciekawy artykuł na ten temat ukazał się w kwartalniku "Króliki" w ubiegłym roku. Choroba jest tam nazwana zespołem dysfunkcji jelitowych (ERE). Autorzy wymieniają szereg czynników sprzyjających ERE między innymi mikroklimat panujący w hodowli, rodzaj paszy oraz stres i podatność na niego. Niestety prawdą jest chyba też to, że "przedobrzamy" zwłaszcza w przypadku królików, które widzimy jako wartościowy materiał hodowlany/wystawowy. Chcemy zrobić dobrze, a wychodzi odwrotnie, tzn przekarmiany. Do tego zazwyczaj chorują te najbardziej żarłoczne króliki, bo najadają się za dwa jeśli nie mają ograniczenia w paszy.
Mam nadzieje, że uda mi się ściągnąć tu na forum kolegę, który testuje teraz zalecenia słowackiego weterynarza i hodowcy co do profilaktyki stosowanej przy dolegliwościach jelitowych. Temat jest bardzo ciekawy i być możne okaże się, że coś nam pomoże. Po krotce chodzi o wprowadzenie okresowego podawania preparatu enzymatycznego do wody na przemian z podawaniem probiotyku.
Próbowałam stosować bell pro z myślą o zespole jelitowym, ale nie bardzo się sprawdza. Jednak o nim postaram się jeszcze rozpisać w odpowiednim temacie.
Inną sprawą, którą warto pomyśleć to zdrowotność i selekcja samic czyli kolejny słowacki pomysł. Tu chyba też mają rację zwłaszcza jeśli chodzi o kokcydia, no i dziedziczenie odporności.

Autor:  Endii [ 09 wrz 2012, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

W tym roku też macie problemy z brzuszkami? Ja odkąd ograniczyłem zielonkę to nie mam problemów ani z brzuszkami ani z biegunkami. Ponoć na biegunki sprawdza się herata rumiankowa + stoperan. Nie miałem jeszcze możliwości sprawdzić tego sposobu.

Autor:  Pajo [ 09 wrz 2012, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Ewę ale myślę,że tak przez kilka dni podawać zakwaszasz np. ocet jabłkowy a przez kilka dni pro biotyk ERM i tak na przemian , taka profilaktykę z powodzeniem stosują gołębiarze .
selekcja samic też w pełni popieram , może i maja słaba odporność , ale myślę ,że wpływ ma ilość pokarmu oraz okres karmienia młodych inaczej laktacja samicy .

Autor:  włodek [ 09 wrz 2012, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Czyli ten słowacki lekarz, poprzez zastosowanie dodatku z enzymami, chce przede wszystkim nie dopuścić do powstania zatorów treści pokarmowej. Enzymy usprawniając trawienie pomogą jednocześnie w przesuwaniu pokarmu. Czyli przyczynę widzi w niedostatecznym funkcjonowaniu układu pokarmowego.

Autor:  Ewa-Anna [ 09 wrz 2012, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Jakby nie było to jest jakiś sposób walki z tym problemem. Tak jak było napisane wcześniej jest jeszcze sprawa tych zmian w pogodzie, ale najprawdopodobniej działają obniżając odporność.

Autor:  włodek [ 09 wrz 2012, 23:31 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

No na pewno jest.Cały problem zaczyna się właściwie, kiedy dojdzie do blokady w przesuwaniu pokarmu i pojawia się ''brzuszek''. Wtedy zaczyna się ferment i eldorado dla drobnoustroji.

Autor:  PAWEL_WP1 [ 11 wrz 2012, 9:30 ]
Tytuł:  Re: Biegunki, brzuszki - co to jest ?

Ważnym czynnikiem jest jakość wody , woda chlorowana zabija wszystkie pożyteczne mikroorganizmy , więc walka z chorobą jest w tym przypadku utrudniona . Wynika z tego że woda podawana powinna być odchlorowana .

Strona 1 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/