To że czytasz o danej rasie zanim rozpoczniesz jej hodowlę, jest godne pochwały. Wielka szkoda, że większość najpierw nabywa króliki a potem zastanawia się co z nimi począć.
Na początek zaznaczę że w internecie jest sporo na ten temat, lecz szkopuł w tym, że początkujący hodowcy mają spory problem z interpretacją zamieszczonych wpisów. Trzeba bowiem mieć świadomość, że istnieją amatorskie hodowle przydomowe nastawione na pozyskanie mięsa, hodowle amatorskie gdzie istotna jest przyjemność z pracy przy zwierzętach, hodowle wyspecjalizowane nastawione na tworzenie wartościowego materiału zarodowego a także nastawione na produkcje żywca.
Informacje które zamieściłeś dedykowane są raczej do tych ostatnich. Są jak najbardziej prawdziwe, ale dotyczą hodowli towarowej. W takiej hodowli duża klatka jest problemem bo zabiera miejsce w królikarni, wrażliwość skoków praktycznie uniemożliwia stosowanie rusztów a co za tym idzie zwiększa pracochłonność, większe zapotrzebowanie na pasze podnosi koszty tak jak i utrzymywanie królika przez dłuższy czas (niż u ras średnich) do osiągnięcia właściwej masy przed ubojem.
Napisałeś, że ma być to hodowla przydomowa z niewielką liczba królików.
Zacytowane zastrzeżenia wobec baranów francuskich w takiej hodowli są raczej mało istotne.
Gdybyś zechciał bardziej sprecyzować po co chcesz hodować te króliki (dla przyjemności, na mięso - wolisz pasztet czy mięsko do obiadu
, na handel a może króliki Wystawowe) było by nam znacznie łatwiej podpowiedzieć Ci czy wybór tej rasy jest praktyczny i racjonalny.
Co do klatek, a raczej systemów utrzymywania hodowli, to jest wiele rozwiązań. Nie ma jednego "najlepszego" a wybór dyktowany jest raczej możliwościami lokalowymi i gospodarczymi hodowcy. Dla przykładu,hodowca mieszkający na wsi, nie mający problemu z pozyskaniem słomy i z pozbyciem się obornika wybierze raczej chów klatkowy na ściółce lub w kojcach na głębokiej ściółce. Ktoś kto posiada niewielką działeczkę przydomową zdecyduje się na ruszta.
Jeśli przybliżysz nam swoje możliwości lokalowe i dostępność pasz postaram się pomóc.
P.S.
Nie piszesz bzdur i nie przejmuj się jeśli ktoś tak powie.
wyznajemy TUTAJ zasadę, że: "Nie ma głupich pytań, są co najwyżej głupie odpowiedzi".